Stal Ostrów pozyskała nowego sponsora tytularnego i gra obecnie jako Arged BMSlam Stal Ostrów i w pierwszym meczu pod nowym szyldem pokonała w Krośnie Miasto Szkła 79:82. Mecz był bardzo zacięty, po 3 kwarcie na tablicy widniał remis po 62. Najwięcej punktów 18 zdobył Nemanja Jaramaz, 12 Shawn King + 9 zbiórek. W drużynie ostrowskiej zadebiutował Mateusz Kostrzewski, który zdobył 7 punktów.

W Ekstraklasie kobiet zanotowaliśmy ogromną niespodziankę. Ostrovia Ostrów pokonała na wyjeździe PGE MKK Siedlce 77:74, mimo tego że na półmetku meczu przegrywały 28:42. 22 punkty zdobyła Arina Bilotserkivska dokładając do tego 5 asyst i 4 zbiórki. 15 rzuciła Jowita Osowska, w tym kluczową trójkę na zwycięstwo. Ostrovia trafiła 10 razy za trzy na 20 rzutów. Zespół ENEA AZS Poznań został rozgromiony 46:117 i ciężko znaleźć jakiekolwiek pozytywy po takim meczu.

W 1LM bardzo cenne zwycięstwo odniósł Biofarm Basket Poznań, który w sobotę u siebie pokonał wicelidera rozgrywek Rawlplug Sokół Łańcut 84:78. Biofarm rozpoczął piorunująco od prowadzenia 22:8 po pierwszej kwarcie. Najwyżej poznaniacy prowadzili 20 punktami 46:26, by parę minut później przegrywać jednym 51:52. W końcówce o zwycięstwie zadecydowało doświadczenie Marcina Fliegera, który wymuszał faule. 16 punktów zdobył Mikołaj Kurpisz dokładając 14 zbiórek i jest to kolejne double-double w jego wykonaniu. 14 punktów i asyst zanotował Marcin Flieger, a 12 pkt rzucił Adam Metelski. Swój mecz niestety przegrała Jamalex Polonia 1912 Leszno, która w Słupsku uległa Czarnym 67:88. Zespół ze Słupska po przejęciu przez trenera Mantasa Cesnauskisa notuje bilans 7-0. Najwięcej punktów dla leszczynian zdobył Kamil Chanas 17, a 13 dołożył Szymon Miliczyński. Adam Kaczmarzyk po 34 punktach w poprzednim meczu tym razem zdobył tylko 2. Polonia spadła na 4 miejsce w tabeli i musi uważać na Czarnych i WKK, którzy depczą jej po piętach. Basket pozostał na 9 miejscu i do gry w playoffach brakuje jednej wygranej.

W 1LK MUKS Poznań pewnie pokonał na wyjeździe zespół ENEA AZS III Gorzów 84:59. Po 17 punktów rzuciły Patrycja Klatt i Weronika Woźniak, która zanotowała dobule-double, bo zebrała 13 piłek z tablic. W rozgrywanych w poniedziałek debrach Tęcza – ENEA AZS, lepsze okazały się leszczynianki, które zwyciężyły 49:41. Po 11 punktów rzuciły dla Tęczy: Ola Pietraszek, Karolina Budeń i Magdalena Pisera. Dla poznanianek 15 punktów rzuciła szesnastoletnia Weronika Piechowiak. W tabeli MUKS jest czwarty, Tęcza szósta, a AZS siódmy.

W 2LM w gr. A nasze zespoły rozegrały trzy mecze i trzy razy schodziły z boiska pokonane. Młodzież z Biofarmu Basket II Suchy Las musiała uznać wyższość najlepszej ekipy w lidze Politechniki Gdańskiej 70:117. Double-double zanotowała Jarosław Giżyński – 10 pkt. i 11 zb. Po 15 punktów rzucili Aleksander Adamczak i Filip Munyama. Tarnovia Tarnowo Podgórne przegrała na wyjeździe z Decką Pelplin 58:79. Double-double zaliczył Miłosz Sroczyński, który rzucił 14 pkt i zebrał 11 piłek. Sokół Międzychód przegrał u siebie z Arką II Gdynia 65:73 i była to niemiła niespodzianka dla gospodarzy. 23 punkty rzucił będący ostatnio w wyśmienitej formie rzutowej Mikołaj Smarzy. Zabrakło niestety wsparcia od doświadczonych graczy. Mecz MKK Gniezno z Treflem II Sopot odbędzie się 13 marca. W tabeli ligowej Sokół pozostał czwarty, MKK jest ósme, Basket dziesiąty, a Tarnovia jedenasta. W grupie D również porażki naszych drużyn, Rawia Rawag Rawicz po zaciętym pojedynku uległa u siebie jednym punktem 76:77 Zetkamie Doral Nysa Kłodzka. 20 punktów rzucił niezawodny ostatnio Szymon Maciołek, 12 dołożył Bartosz Zając. Kosz Pleszew u siebie uległ liderowi Chromie Żary 80:89. 23 punkty rzuciła Mikołaj Spała, a 22 Alan Urbaniak. Obra Kościan pauzowała w tej kolejce. W tabeli Kościan jest piąty, ale ma mecz mniej od rywali, Pleszew jest ósmy, a Rawicz jedenasty.